Z życia Chapteru
Andrzejki 2013
Wypadające w tym roku w sobotę święto wszystkich Andrzejów stało się genialnym pretekstem dla naszej piątkowej, hucznej imprezy. A że mamy wśród nas oseska Andrzeja, pretekst przenikał się z prawdziwą okazją do świętowania imienin naszego dostojnego brata. Andrzejkowa zabawa otwarta była dla wszystkich naszych znajomych, którzy – mamy nadzieję – bawili się równie dobrze jak my sami. Solenizant zebrał moc życzeń i nie krył z tego powodu wzruszenia a jego spontaniczna, barwna przemowa, choć przykrócona nieco, pozostawi w naszych sercach i umysłach niezwykle wartościowy przekaz.