Road To Hel(l)

Wracamy do tego, co kochamy najbardziej, czyli „Kilometry w siodle”. Tym razem odwiedziliśmy Hel na cyklicznej imprezie organizowanej przez przyjaciół z Gdańska. Nasze spotkanie uprzyjemniła możliwość świętowania 50 urodzin naszego, kochanego „Gucia”. Macieju, STO LAT!!! Wyjazd dał nam dużo pozytywnej energii i wiele radości. Można żartobliwie zacytować tytuł piosenki Sex & Drugs & Rock & Roll. Oby ten rok był już tylko lepszy!!!

Klubowa kolacja.

Każda okazja do spotkania jest dobra. Tym razem zostaliśmy zaproszeni przez Henia i Olę na kolację w klubowym gronie oraz możliwość ugoszczenia naszych przyjaciół z wrocławskiego chapteru. Pyszne jedzenie i dobre wino to cała recepta na super zabawę przy dźwiękach fajnej muzy. Wszystkim uczestnikom wielkie dzięki.

50 lat Marka vel Tartaka.

Rok zaczął się od powitania naszego przyjaciela Marka w gronie szanownych 50-latków. Impreza, która pozwoliła nam się spotkać, była bardzo „energetyczna” i szalona!!! Myślę, że jubilatowi zastanie na długo w pamięci, a wszystkim świętującym urodziny „Tartaka” wielkie dzięki za przybycie i zrobienie DOBREJ atmosfery!!! Jeszcze raz STO LAT…